premia

[Gość]

I kolejny raz zostalismy oszukani.
W styczniu 2012 roku bez ostrzeżenia przyznano 70% premii, w tym roku mimo obietnic TM-ów nie uwzględniono kwoty , jaka powinna być za grudzień, tylko bieżącą premię . Ludzie zróbmy w końcu bunt

uki

[Gość]

Dopóki Shell będzie podchodzić, że nie ma ludzi nie zastąpionych to nasze bunty nic nie zdziałają. Możemy protestować, rozmawiać a na koniec i tak nas uwalą. Sytuacja jest chora a problem zostaje dla MA.

[xxx]

SZ. P.
nie ma o czym gadać, chcecie coś zmienić - zmieńcie firmę! umowy są tak skonstruowane że w najlepszym razie zrobicie kuku CMowi. A co do kasy - lepiej juz bylo

[trot]

Może i lepiej było, ale czemu teraz mamy się godzić na taki stan rzeczy. Moim zdaniem, warto rozmawiać i porównać naszą sytuację w regionach. Bez napinania się, ale niech Shell w końcu zrozumie, że ma do czynienia z grupą ludzi, a nie z każdy z osobna. To trywialne, ale w grupie jest siła.

[zdegustowany]

ze złodziejami jeszcze nikt nie wygrał,Tusk i jego ekipa kradnie i kłamie,wiec dlaczego ma byc inaczej w takiej firmie?samą prace lubie,ale wszystko co ponad CM to juz inny świat,oderwany od rzeczywistosci.

[volf]

CM i TM mogą sobie ręce podać.Kto ma ustalane plany biznesowe -CM ,kto robi sobie tzw.gorke CM zaniżając kwotę na koszta pracownicze, Są CM -owie którzy przytulają kase nawet z PMTDR za wyniki stacji i nie dzielą się z nikim ,CM -owie mówią jak im to cięzko nie mają wpływu na nic tylko shell i shell ale na spotkaniach niema omawiania problemów nie wstwiają się za tak zwanymin stacjami wszyscy siedzą cicho .Jak ma być kontrola to zero problemów plan jest ambitny i jest ok .Ludzie zadowoleni normalnie sielanka .
Połowę rzeczy biznes plan nie przewiduje np.kosztów bankowych.
można by pisać i pisać .

[moderator]

tylko częściowo zgadzam się ze stwierdzenien braku zaangażowania się CM w rozwiązywanie problemów stacji.
Jest część CM zaangażowanych i oczekuję od nich wsparcia idei stowarzyszenia mającego siłę sprawczą do rozmów z shell.

[shell]

Ludzie przecież ta cała dyskusja o kosztach itp jest bez sensu. TM obwieszcza CMowi biznes plan i ma go w garści. jako, że każdy CM ma jaja ściśnięte w postaci towaru, ludzi i innych kosztów, żaden sie nie ruszy. Kolega w centrali który robi koszty (wszyscy zainteresowani znają jego nazwisko) może wyprawiać co chce (niedługo na każdej stacji będzie 1 kasjer w nocy ze względu na cięcia kosztów) bo to nie on odpowiada za ten biznes! Gdyby 100 stacji stanęło z powodu buntu, strajku czy czego tam jeszcze, to beknie CM a za nim MA. Tak są skonstruowane umowy pomiędzy Shell a CM. Jak macie pomysł jak to zmienić chętnie posłucham

[shellik]

tak przy okazji ciekawy jestem jak się wyrabiacie na stacjach z obsadą po nowym roku?

[xyz]

Do Volf,

Nie chcę bronić CM, którzy wg Ciebie mają tak dobrze. BP są tak skonstruowane, że ZZA agenta realnie wynosi 80 % zakładanego w BP (w roku 2013 - 75%) nie wspominam o przypadkach dopłat do 50 %, przekroczenie kosztów stałych wynagrodzeń pokrywane przez CM - myślę, że niewielu się zmieściło w roku 2012.
CM próbują coś zmienić w temacie wynagrodzeń MA i pracowników ale rozmowy CM z TM niczego nie wnoszą, zawsze odpowiedź jest jedna: "wiem, rozumiem, że jest ciężko ale nikt z TM nie zabieże głosu w tej sprawie, bo się po prostu boi o pracę".